Poranek był dość rześki – termometr na zewnątrz pokazywał 4°C. Im bliżej południa tym bardziej dało się czuć, że już wiosna. A to znaczy, że trzeba się ogarnąć i iść na rower. 🙂 Zgodnie z planem godzinny trening w Z2 zamieniłem na zaplanowaną wcześniej trasę 60 km. To będzie pierwsze, dłuższe wyjście na rower tej wiosny. Ciuchy, czyli jak się ubrać na rower wczesną wiosną […]