… countdown…

Rower, bo wiosna pełną gębą! :-)

Asfaltów droga przez las. Na pierwszym planie widoczny rower - jego przednia część. Kierownica i mostek. Wiosna pełną gębą.
0
(0)

Poranek był dość rześki – termometr na zewnątrz pokazywał 4°C. Im bliżej południa tym bardziej dało się czuć, że już wiosna. A to znaczy, że trzeba się ogarnąć i iść na rower. 🙂 Zgodnie z planem godzinny trening w Z2 zamieniłem na zaplanowaną wcześniej trasę 60 km. To będzie pierwsze, dłuższe wyjście na rower tej wiosny.

Ciuchy, czyli jak się ubrać na rower wczesną wiosną

Czekałem, aż temperatura wzrośnie powyżej 10°C i zdecydowałem. Zamiast długiego rękawa i długich spodni będą rękawki i nogawki i czapeczka kolarska pod kask. W razie „W” wrzuciłem w kieszeń opaskę na uszy.

Picie

Na taką trasę biorę bidon 1l a do środka:

  • trochę Coli (jedyna szansa na jej picie przy mojej diecie ;-))
  • łyżka miodu
  • trochę soku z cytryny
  • szczypta soli.

Smak nienajgorszy i napój słodki.

Muzyka na rower

Miałem stworzyć playlistę (patrz wpis z niedzieli: https://argilus.pl/2024/03/24/rower-podsumowanie-tygodnia-18-24-marca-2024-roku/), ale… zapomniałem i skorzystałem z gotowej listy zaproponowanej przez Apple Music – najczęściej odtwarzane utwory w lutym tego roku. Mieszanka dość ciekawa, bo na liście znalazły się:

  • Pidżama Porno
  • Varmia
  • Anneke van Giersbergen
  • Swallow the Sun
  • Batushka
  • Dom Zły
  • Suldusk
  • Mephorash
  • Enya
  • Saturnus
  • Pleń.

Czujniki rowerowe

Wszystkie czujniki naładowane, lampki ładowały się całą noc, kamera nie miała się kiedy rozładować. Wsiadam na rower i pierwsze powiadomienie, że akumulator lampki przedniej rozładowany. Ki diabeł? Znów ten bug Bontragera.

Trasa

Wyjazd z domu drogą osiedlową a następnie wjazd na krajową „94„. Ruch trochę duży, ale to krótki odcinek – ok. 3 km. Później dojazd do Miękini i zaczyna się fajny odcinek – 15 km ciągu pieszo-rowerowego oraz 3 km asfaltowej drogi przez las. Razem 18 km naprawdę fajnej drogi wokół Brzegu Dolnego. A później już powrót do domu.

Link do trasy w serwisie Strava.

Wiosenny wiatr

Początek drogi to przyjemna jazda z wiatrem. Powrót to wmordęwind. Ostatni podjazd, w odsłonięty terenie, z bocznym, wschodnim wiatrem, był naprawdę ciężki. Nie mam w rowerze stożków, ale te boczne podmuchy spychały z DDR w pole!

Obok dane z serwisu MyWindsock

Jazda!

Pierwsza część dzisiejszej jazdy do dojazd DK94 i drogami gminnymi.

Kierownica roweru szosowego z zamontowanym urządzeniem GPS z widokiem na popękaną asfaltową drogę z zielenią i drzewami po bokach pod czystym błękitnym niebem. SEO: rower wiosna
Droga do Miękini

I dojazd zacnego odcinka DDR i DDRiP wzdłuż DW341 – Aglomeracyjnej Obwodnicy Wrocławia.

Asfaltowa ścieżka z trawiastym nasypem i ogrodzeniem, pod błękitnym niebem z kłębiastymi chmurami. Na pierwszym planie widoczny przód roweru szosowego: kierownica z licznikiem i lampką. Część DW341 Aż się chce wyjść na rower gdy na dworze wiosna. SEO: rower wiosna

Później droga przez las. Częściowo wycięty.

Widok rowerzysty na drogę otoczoną lasem z kierownicą roweru i komputerem rowerowym na pierwszym planie. Aż się chce wyjść na rower gdy na dworze wiosna. SEO: rower wiosna
Las sosnowy z wysokimi drzewami pod czystym błękitnym niebem, światło słoneczne rzucające cienie na trawiaste podłoże i drogę po lewej stronie kadru. Las w dużym stopniu wycięty.
Las sosnowy z wysokimi drzewami pod czystym błękitnym niebem, światło słoneczne rzucające cienie na trawiaste podłoże. Las w dużym stopniu wycięty.

Następnie droga do Brzegu z lekko pofałdowanym terenemi przy zjeździe, przy ponad 40 km/h w słuchawkach zabrzmiał głos Enyi śpiewającej Sail away, Sail away, Sail away (czyli Orinoco flow z 1988 roku). Niesamowite uczucie.

Przejazd przez Brzeg Dolny tuż obok zakładów PCC Rokita. Tutaj towarzyszył mi chemiczno-słodkawy zapach. Niefajny.

Czyste, błękitne niebo nad obiektami przemysłowymi z ogrodzeniem z siatki na pierwszym planie i nielicznymi drzewami po bokach. W prawym, dolnym rogu znak zakazujący lotów dronem nad PCC Rokita w Brzegu Dolnym.
PCC Rokita

A później już tylko zmagania z wiatrem i średnia prędkość spadła z 24 km/h do 20 km/h.

Widok rowerzysty z kierownicy roweru z zamontowanym urządzeniem GPS, z widokiem na prostą wiejską drogę otoczoną drzewami i trawą, z czystym błękitnym niebem. Cień rowerzysty i roweru jest widoczny na chodniku. Aż się chce wyjść na rower gdy na dworze wiosna. SEO: rower wiosna
Brzezinka Średzka. Do domu 8.5 km.

Podsumowanie

Według Garmin Connect moja potencjalna stamina 😉 pozwala mi na swobodne przejechanie 80-88 km. Dziś było 60 km i na zakończenie stamina spadła do 23%.

Jazda miała być spokojna i taka była. Dużo czasu jechałem na mniejszej tarczy z przodu.

Poniżej dane z serwisu https://www.di2stats.com/

Graficzne przedstawienie czasu jazdy na przełożeniach z przodu:50z: 54.1%34z: 45.9%
Zrzut ekranu przedstawiający mapę z nałożoną trasą rowerową i wykresem kołowym wyszczególniającym statystyki rozmieszczenia biegów. Mapa zawiera nazwy lokalizacji geograficznych w pobliżu Wrocławia oraz znaczniki wskazujące ścieżkę rowerową. Statystyki obejmują bieg, czas trwania, dystans, średnią

Podczas jazdy wyprzedziło mnie łącznie 176 samochodów. Poniższe dane z serwisu https://www.mybiketraffic.com

Zrzut ekranu interfejsu Google Maps pokazujący mapę regionalną z danymi o ruchu drogowym, w tym liczbą 176 zliczonych samochodów, średnią prędkością przejazdu 56,8 km/h i maksymalną prędkością 97,0 km/h. Natężenie ruchu jest wizualnie

Loading

How useful was this post?

Click on a star to rate it!

Average rating 0 / 5. Vote count: 0

No votes so far! Be the first to rate this post.

As you found this post useful...

Follow us on social media!

We are sorry that this post was not useful for you!

Let us improve this post!

Tell us how we can improve this post?

Dodaj komentarz